Potrzebuję:
- 2 szklanki mąki pszennej lub razowej, na zytniej też wyjdzie, ale pół na pół z pszenną
- 0,5 szklanki cukru
- 1 łyżka sody
- szczypta soli
- 0,5 szklanki oleju rzepakowego
- 0,5 kg musu jabłkowego lu jakiegokolwiek innego, dobrze sprawdzają się też dojrzałe banany (w tym przypadku dodajemy 2 łyżeczki octu jabłkowego, by zwiększyc kwasowośc i dac przereagowac sodzie)
- przyprawy, czyli pełna dowolnośc - 2 łyżeczki cynamonu lub kakao, olejki zapachowe - co kto lubi, 0,5 szklanki sparzonych rodzynek, w moim cieście wylądowały suszone morele
Wykonanie oszałamiająco trudne: wymieszac wszystko razem, można drewnianą łychą do stadium braku suchego i wyłożyc do wysmarowanej olejem tortownicy. Wsadzi do nagrzanego piekarnika i piec w 180 stopniach ok 50 minut (lepiej potwierdzic patyczkiem). Jemy i ekscytujemy się, że udało się bez jajek!